Zostało 10 dni

O jak miło jest napisać: zostało 10 dni a jutro będzie już 9, jak to zawsze bywa pod koniec pobytu czas zaczyna się dłużyć, godziny wydają się podwójnie długie. Jakoś tak nastroju nie mam do pisania, chyba te ostatnie niemiłe wieści trochę mnie przygnębiły. Dzisiaj pogrzeb kuzyna, myślami jestem w Polsce, towarzyszę mu w ostatniej drodze. Moja mama dostała dzisiaj telefon z Torunia, że jutro ma przyjechać na test koronawirusa, a jak wszystko będzie dobrze to w przyszłym tygodniu koronarografia – boję się tego zabiegu, mam nadzieję, że będzie wszystko dobrze. Ja dzisiaj szaleję ze sprzątaniem muszę czymś zająć czas jak się rozpędziłam to umyłam prawie wszystkie okna w całym domu 3 mi tylko zostały ale dzisiaj już nie mam siły. Poza tym robię gruntowne porządki przed wyjazdem nie chce żeby może zmienniczka powiedziała, że gdzieś po kątach nie posprzątane także dzisiaj okna i piwnica już mam prawie zrobione. Jutro umyję te pozostałe okna, potem pojadę do Neunkirchen na zakupy, obiecałam mamie kupić kilka rzeczy. Na następny poniedziałek zostawiam sobie piętro domu a na piątek parter i będę miała wszystko wysprzątane no i czas mi szybciej zleci. Fritzie poszła dzisiaj na przerwę co mi wcale nie przeszkadza a nawet cieszy dzień będzie krótszy. Jeszcze chwila i pralka zakończy pranie słyszę już, że wiruje. Jakaś tak zmęczona chodzę, kładę się dosyć wcześnie, ale coś mnie męczą jakieś sny nie jakieś straszne tylko takie jakieś dziwne może ostatnie dni odbijają się w snach. Pranie powieszone, następnie wstawione i to na dzisiaj koniec pracy dodatkowej, jak wstanie Fritzie to resztę dnia spędzimy razem, a około 20 jak zawsze pójdę już do siebie.

Miłego dnia, popołudnia i wieczoru. Całuski 🙂

Reklama

13 myśli na temat “Zostało 10 dni

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s