27.11.2022

Dzisiaj dopiero jestem wstanie do Was napisać. 24 listopada moja teściowa odeszła z tego świata. Ostatnie trzy doby jej życia były zarówno dla niej jak i dla nas strasznym przeżyciem pełnym bólu i cierpienia, jej głównie fizycznego a dla nas emocjonalnego. Jeszcze dzień przed śmiercią cały czas pocieszała nas że będzie dobrze, nie pamiętam kiedy … Czytaj dalej 27.11.2022

Reklama

08-11-2022

Czasami w ciągu kilku dni wszystko w naszym życiu może się zmienić i takie gwałtowne zmiany zachodzą w naszym życiu. O soboty stan zdrowia mojej teściowej bardzo się pogorszył. Wczoraj było najgorzej cały dzień wymioty, organizm nic nie przyjmował nawet wody. Przed południem była pielęgniarka, która nie dała nam żadnej nadziei a wieczorem był lekarz … Czytaj dalej 08-11-2022

I po imprezie

Czas szybko płynie, jeszcze kilka dni temu byłam cała w stresie przygotowując imprezę urodzinową dla męża, a już jest po. Na szczęście wszystko się udało, wszyscy zaproszeni goście dotarli. Podobno jedzenie było dobre (chyba było dobre bo znikało w szybkim tempie), alkohol chyba też też smakował do tego stopnia, że 5 litrów było za mało … Czytaj dalej I po imprezie

Nocne pisanie

Leżę sobie i nie mogę zasnąć, jakies 30 minut temu skończyłam czytać kolejna książkę Monika Serafin "Uwięzieni w przeszłości" bardzo fajna wzruszająca młodej wdowie i facecie który wyszedł po 4 latach z więzienia. Książka leżała już jakiś czas na półce i prosiła żeby się za nią zabrać i wreszcie doczeka się. Dzisiaj Filip był na … Czytaj dalej Nocne pisanie

Przed imprezą

Mam oststnio problemy z laptopem i chyba to powoduje że tak mało ostatnio pisze, sam laptop działa poprawnie ale co chwilę zrywa połączenie z Internetem co jedt strasznie denerwujące najbardziej w momentach gdy mam już większość wpisu i nagle wszystko mi się kasuje. Tak właśnie stało się dzisiaj, miałam już napisane większość i nic mi … Czytaj dalej Przed imprezą

Gdzie ja byłam ?!

Tak się zabierałam do pisania, że zrobiła się połowa miesiąca. Dzisiaj wreszcie powiedziałam sobie muszę znaleźć czas na ten wpis bo jeszcze pomyślicie, że szlag mnie trafił. Jednak nie trafił tylko jakoś ten październik tak szybko mija, że brakuje mi czasu. Nadal szukam pracy, miałam ofertę do Berlina i byłam zdecydowana na wyjazd niestety się … Czytaj dalej Gdzie ja byłam ?!