Kulinarnie

Dawno nie wstawiłam żadnego przepisu, dzisiaj podaję przepis na domowy paprykarz. Cała moja rodzina bardzo lubi, a teraz ciężko kupić dobry żeby smakował każdemu w jednym brak przypraw w innym sam ryż a w jeszcze innym brak ryby. Chciałabym taki jak można było kupić jakieś 20 lat temu albo jeszcze wcześniej jak była nastolatką był taki paprykarz szczeciński najlepszy i za tym smakiem tęsknię.

Postanowiłam, więc zrobić sama i chociaż w części odtworzyć smak z tamtych lat i muszę przyznać że wyszedł całkiem dobry.

Paprykarz

Składniki:

Makrela wędzona

Papryka czerwona świeża

Woreczek ryżu (ugotować i wystudzić)

Czerwona cebula

1 Marchewka

Ketchup, koncentrat pomidorowy, sól, pieprz, papryka czerwona słodka mielona, chili, olej lub masło klarowane

Makrelę obrać rozdrobnić, ryż ugotować wystudzić. Paprykę pokroić w drobną kostkę, cebulę pokroić w kostkę, marchew utrzeć na grubych oczkach. Na rozgrzaną patelnie wlać trochę oleju lub łyżkę masła klarowanego, zeszklić cebulę następnie dodać marchew i paprykę jak warzywa będą już miękkie dodać 1 łyżkę koncentratu pomidorowego, 1 łyżkę ketchupu oraz pieprz, sól, paprykę czerwona słodka mieloną, szczyptę chili (przyprawy według smaku) odstawić do wystudzenia. Gdy wszystko już będzie chłodne połączyć rybę, ryż i warzywa, jeśli zajedzie taka potrzeba doprawić. Ja po połączeniu produktów dodałam jeszcze ketchupu oraz pieprzu i papryki mielonej.

Polecam wyszedł pyszny nawet Filip jadł a on strasznie wybredny.