Dwa dni w CO

Poniedziałek i wtorek wizyty w Centrum Onkologii, pobudka 5 rano powrót popołudniu. Wczoraj teściowa miała rezonans głowy dzisiaj tomograf. Kolejna wizyta 7 grudnia i dopiero wtedy będzie wiadomo co tam się dzieje w organizmie. Na chwile obecną nie nadaje się ona do samodzielnego chodzenia, po domu sobie radzi, ale już po wyjściu na zewnątrz przejdzie samodzielnie kilka kroków, cały czas musi mieć pomoc. Te objawy są niepokojące, mam nadzieję, że wyniki badań dadzą jakąś odpowiedź. Dzisiaj odebraliśmy wynik badania kości, nowotworowe ogniska zapalne znajdują się na każdej kości.

Od jutra rana biorę się za szycie, mam zamówienia na kolejne torby i trzeba się zabrać do pracy. Na razie uszyłam tylko dwie, a już kolejne czekają w kolejce a oprócz toreb też inne szycie czeka. Trzeba się ostro wziąć do pracy.

Ślimaki też już mają właścicielkę

Po tych dwóch dniach wyjazdowych jestem wykończona, ja jestem wykończona więc jak się czuje teściowa brak słów. Mówią żeby chorować trzeba być zdrowym i to święta prawda.

Dobrej nocy.

Reklama

8 myśli na temat “Dwa dni w CO

  1. Dotka twój powrót był koniecznością jak widać, dziwię się że masz energię do szycia ale może to odskocznia od zmartwień dnia codziennego, rzeczywiście choroba daje się we znaki niw tylko choremu,Zyczę miłego szycia i dużo dobrego mimo niewesołych okoliczności.

    Polubione przez 1 osoba

    1. Lubię szycie i sprawia mi to przyjemność, a nawet mogę powiedzieć, że mnie to odpręża. Może za jakiś czas wyczerpią się moje akumulatory i opadnę z sił na razie daję radę.

      Polubienie

  2. To życzę Ci, aby tego szycia było na tyle, by naprawdę Cię odprężało! Wiem, jaka ważna jest taka ucieczka od „tu i teraz” – miałam 17 lat chorego tatę w domu… Buziaki :*

    Polubienie

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s