No to mamy grudzień

Pierwszy dzień grudnia przywitał mnie śniegiem, padało przed południem a po południu zaczęło się rozpuszczać jeszcze wczoraj w dzień było – 3 a dzisiaj już temperatura na plus.

Fryderyka od rana dzisiaj w jakimś dziwnym nastroju na przemian albo płakała albo się śmiała. Rano Penny czasami wbiega do mojego pokoju a ona przyszła z płaczem że nie ma psa za chwilę się zorientowała że pies jest u mnie i jeszcze bardziej się rozpłakała że dziękuję ze znalazłam Penny. Uspokoiła się i zeszłyśmy na dół jak zobaczyła śnieg znowu zalała się łzami potem za jakiś czas opowiadała coś czego nie rozumiałam i śmiała się w głos i tak na przemian aż do wieczora.

Na wczorajszych zakupach z jutą kupiłam kilka fajnych gadżetów i postanowiłam w tym roku zrobić własnoręczne kartki świąteczne, a że Fryderyka uzdolniona plastycznie mam nadzieję, że też jakąś wykona jak na razie zrobiłam jedną taką próbną chciałam zobaczyć jak to będzie wyglądać nie jest to jakieś wielkie dzieło sztuki, ale jest

Dzisiaj moja babcia obchodziła by 99 urodziny, niestety już od 10 lat nie ma jej z nami a ja ciągle tęsknię tego dnia obchodzi też urodziny mój ojciec chrzestny, mój ukochany wujek Grzesiu skończył dzisiaj 62 lat – to najmłodszy brat mojej mamy z 4 rodzeństwa zostali już tylko oni moja mama i wujek. Jak byłam dzieckiem a potem nastolatką to marzyłam żeby mieć takiego tatę jakim był wujek dla swoich dzieci. Niestety kilka lat temu zdiagnozowano u niego pląsawicę Huntingtona, całe szczęście choroba szybko nie postępuję a to taki kochany człowiek. Chciałam Wam dzisiaj wrzucić próbkę mojej grania, ale musicie się jeszcze uzbroić w cierpliwość może jutro coś nagram.

Znowu dostałam list z niemieckiej Famillienkase, chcą kolejnych papierków, chyba koniecznie chcą udowodnić, że gdzieś znajdą błąd, dzwoniłam do Petry obiecała pomóc, mam nadzieję, że na tym zakończy się ta batalia z nimi. Ogólnie dobrze ze ten rok już się kończy oby następny był lepszy.

Uciekam porozmawiać z mężem, dobrej nocy.

9 myśli na temat “No to mamy grudzień

  1. Śnieg czyni wszystko piękniejszym 🙂 Ten urząd tylko szarpie Ci nerwy. Najwyraźniej sami mają bałagan skoro nie potrafią wszystkiego załatwić za jednym razem… Pamiętam ostatnie lata życia mojej babki, więc mogę sobie wyobrazić co masz z podopieczną… Trzymaj sie i oby ten miesiąc przyniósł Ci tylko to co dobre.

    Polubione przez 1 osoba

  2. Bardzo ujmują mnie kartki własnego pomysłu i pracy. Też czasami robię. Może i w tym roku zrobię, dzięki za podpowiedź. Lubię śnieg jak świeżo spadnie, ale ogólnie mało zimowa jestem.

    Polubienie

Dodaj komentarz