Witacie, mam nadzieje, że troszczę się za mną stęskniliście :P. Postaram się wrócić do regularnego pisania może przez pierwsze dni nie będzie mi to wychodzić, ciężko wrócić jak się zrobiło długą przerwę. Wczoraj nadrobiłam zaległości w czytaniu Waszych postów chociaż pewnie jeszcze jakiś pominęłam oczywiście nie żebym nie chciała przeczytać, ale ostatnio przez kilka dni nie zaglądałam i mogło się zdarzyć że jakiś post mi umknął.
W niedzielę przed południem zajechałam do Saarbrucken, Britta odebrała mnie z dworca około południa byłyśmy na miejscu. Już w drodze do domu rozmawiałyśmy na temat mojego zgłoszenia pobytu w Niemczech (teraz jest taki obowiązek ze względu na Covid 19) oraz dwóch opcji do wyboru 14 dniowej kwarantanny albo wykonanie test na obecność Covid 19. Zdecydowałam się na wykonanie testu, ponieważ mają 14 dniową kwarantannę byłabym uziemiona razem z Fritzie przez ten czas tylko mogłabym wyjść z psem i z powrotem do domu. Zaraz w niedzielę Britta zarejestrowała mnie online na wykonanie testu na poniedziałek. To wszystko jest trochę komiczne bo pojechałyśmy jednym samochodem Fryderyka, Britta i ja, więc jak miałabym wirus to pewnie zaraziłabym wszystkich chociaż mam nadzieje, że go nie mam. Termin jaki otrzymałam przy rejestracji online godzina 12:45, zajechałyśmy prawie 30 minut wcześniej, zastałyśmy kolejkę samochodów około 15. Proces rejestracji osobistej mimo tej online w trzech różnych punktach w za każdym razem pytają o to samo w punkcie czwartym pobrali mi wymaz. Wymaz pobierał Pan ubrany od stóp do głów w kombinezon, rękawice gumowe i maskę, wymaz pobierają z gardła oraz jednej dziurki nosa, ten z gardła ok ale tez z nosa nieprzyjemny poczułam ten patyk aż w gardle a lekki ból i dyskomfort utrzymywał się około godziny. Wynik będę miała najwcześniej po 24 godzinach a nie później niż 48. Wynik można sprawdzić online i wydrukować teraz trochę stresu do momentu odbioru wyniku.
W czasie mojej 20 godzinnej podróży autokarem nad ranem udało mi się uchwycić piękny wschód słońca :
Las do którego chodzę na spacer z Penny mieni się kolorami jesieni :
dav dav sdr
Dobrego, pogodnego dnia Wam życzę, ja z niecierpliwością oczekuje wyniku mam nadzieję, że będę się cieszyła a nie płakała. 🤗
Mam nadzieję, że nie masz wirusa.
Fakt, widziałam jak pobierają z nosa, na sam widok miałam ciarki
PolubieniePolubione przez 1 osoba
też mam taką nadzieję, że będzie negatywny, czuję się dobrze nie mam żadnych objawów zarówno teraz jak i wcześniej w domu, jestem bardzo ostrożna bo jak wiadomo mam w domu teściową i mamę chorą więc będąc w domu starałam się przestrzegać wszystkich zaleceń. cała podróż odbyłam w masce lub przyłbicy, dezynfekowałam ręce siedziałam sama ale wszystko się może zdarzyć po za tym sam też się obawiam wirusa ponieważ choruję na tzw. choroby współistniejące i nie wiem jak takie zachorowanie podziałało by na mnie. Cały czas czekam na razie wyniku jeszcze nie ma
PolubieniePolubione przez 1 osoba
U mnie w rodzinie jest koronawirus,
Jedna z osob nie miała żadnych objawów nic a nic, czuła się 100procent zdrowo, zrobił test a okazało się ze ma wirusa.
Daj znać jak wynik będzie
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dam znać właśnie boje sie tez tego że moge mieć wirus a nie mieć objawów
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Piękne zdjęcia! Najważniejsze że cało i zdrowo dojechałaś, a reszta na pewno sie ułoży. Wynikiem się nie martw, na pewno będzie dobrze 🙂
PolubieniePolubienie
Ja tęskniłem za Twoimi literkami, ale mam nadzieję, że teraz się poprawisz i będziesz częściej pisać co u Ciebie 🙂 Trzymaj się cieplutko.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Mam sters bo czekam na wynik testu na Covid
PolubieniePolubienie
Będzie dobrze!!!!!!!!!!!!!
PolubieniePolubienie
Fajne zdjęcia. My robiliśmy też test na wyjazd do Ekwadoru poszedł dobrze, czego i Tobie życzę.
PolubieniePolubienie
Dotko dobrego wyniku życzę, a fotki zachwycające
PolubieniePolubione przez 1 osoba
W mieście nie widać tego piękna jesieni tutaj mnie zachwyciła.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
O tak wystarczy wyjść na spacer, nawet niedaleko, nad rzekę, czy do parku a tu kolory zapierają dech
PolubieniePolubienie