Dzisiaj krótko przed godziną 12 w południe moja podopieczna Marlene odeszła z tego świata. Te ostatnie jej dni były ciężkie zarówno dla niej jak i dla nas. Ostatnie 48 godzin praktycznie cały czas czuwałyśmy przy niej, nie miała łatwiej drogi na tę drugą stronę. Teraz już tam jest gdzie nie ma bólu i cierpienia. Ciężkie … Czytaj dalej Odeszła
Kategoria: Maj 2020
Postanowiłam tylko na chwilę zajrzeć i napisać kilka słów. U nas bez zmian, Marlene powoli odchodzi z tego świata. Dobrze, że jestem z mamą jest mi łatwiej bo teraz czuwamy na zmianę dzień i noc. Jeszcze jest z nią kontakt, reaguje jak się do niej mówi, ale nie przyjmuje już nawet picia, jedyne co pozostało … Czytaj dalej
Ciężkie chwile
Wyruszając we tę podróż do Dusseldorfu, jechałam z "sercem na ramieniu" drżąc o zdrowie mamy, a także przejazd przez granicę, bojąc się koronna wirusa itd. Nie spodziewałam się, że tyle wydarzy się przez te 13 dni, które tu jestem, a chyba najmniej spodziewałam się tego, że w tym krótkim czasie tak bardzo pogorszy się stan … Czytaj dalej Ciężkie chwile
Wróciła do domu
Drodzy moi, moja podopieczna wróciła do domu. Na chwilę obecną trudno mi powiedzieć czy będzie trochę chociaż lepiej czy wróciła do domu aby odejść w spokoju. W zeszłym roku też był bardzo źle a jednak udało się ją wyprowadzić do lepszego stanu, na dzień dzisiejszy trudno powiedzieć najgorsze jest to, że ma problemy z piciem … Czytaj dalej Wróciła do domu
Wszystkiego po trochu
Strasznie mnie dzisiaj muli i mam lenia, nic mi się nie chce i najchętniej poszłabym już spać a dopiero 18. Brak zajęcia też jest męczący, chyba nawet bardziej niż praca. Ale trzeba nabrać siły na następny tydzień, bo jak Marlene wróci do domu to może być ciężka praca tak jak w zeszłym roku, po poprzednim … Czytaj dalej Wszystkiego po trochu
Co w trawie piszczy
Miałam wczoraj coś napisać, ale byłam strasznie padnięta i nie miałam już siły. Wcześnie położyłam się spać. Pierwsza nocka w jednym pokoju z mamą była dla mnie trochę stresująca, nie mogłam zasnąć, mama często wstaje w nocy, a nie jestem do tego przyzwyczajona po za tym jak już spałam to też czujnie nasłuchiwałam czy wszystko … Czytaj dalej Co w trawie piszczy
Środek tygodnia
Witajcie. Wczoraj miałam napisać, ale tak zmarzłam, że wskoczyłam pod kołdrę i zasnęłam. Mama dopiero dzisiaj wróciła ze szpitala. Wczoraj miałam możliwość odwiedzenia mamy w szpitalu. Spędziłyśmy razem około 1 godziny. Próbuję pisać ten wpis już od jakiegoś czasu, ale nie mogę się skupić jak mama ciągle do mnie mówi ja wiem że ona jest … Czytaj dalej Środek tygodnia
Br…..rrr zimno
Zimno dzisiaj strasznie, ale ta pogoda dołuje. Czy wreszcie zrobi się ciepło ? Mam nadzieję, właśnie rozmawiam z mężem i mówi, że zapowiadali na dzisiejszą noc nawet opady śniegu, przecież to śmieszne, w zimie śniegu nie było to będziemy mieli w maju. Jeśli chodzi o jakieś nowe wiadomości to mamy jeszcze dzisiaj nie wypuścili, wyniki … Czytaj dalej Br…..rrr zimno
Deszczowo
Po wczorajszej pięknej pogodzie dzisiaj u mnie cały dzień pada i zrobiło się chłodno. Dziwaczna ta pogoda jak człowiek ma czuć się dobrze jak jednego dnia lato, a drugiego jesień albo wiosna. No ale początek maja zawsze chłody bo "ogrodników" i "zimna zośka". Nawet nie mam co dzisiaj pisać bo nie mam żadnych nowych wieści … Czytaj dalej Deszczowo
Foto z podróży oraz co dzisiaj
Wyruszyłam z mojego miasta około godziny 16:30 jadąc w stronę Torunia udało mi się zrobić kilka fotek z jadącego autobusu, co wcale nie było takie łatwe zdjęcia nie będą jakieś super jakość ciężko robi się zdjęcia jadąc Podczas dalszej podróży uchwyciłam jeszcze kilka fotek zachodzącego słońca A następnego dnia zdjęcia już po drugie stronie granicy … Czytaj dalej Foto z podróży oraz co dzisiaj