Pierwszą jaką przeczytałam były Zimowe serca kuzynka mi poleciła potem pożyczyła mi serię o gangsterach (o nich w następnym wpisie), każdą książkę czytało się z przyjemnością. Z tych trzech najbardziej w pamięci utkwiła mi Love-hate, hate-love, dużo się w tej książce dzieje.



Zimowe serca
Tara Willson nie miała dotychczas szczęścia w miłości. Przepełnione przemocą małżeństwo odcisnęło głębokie piętno na jej psychice. Bolesna lekcja nie pozbawiła jednak bohaterki nadziei, pomimo sporych problemów finansowych, stara się odnaleźć radość w pracy i opiece nad swoimi nastoletnimi córkami.
Erick Walker po pobycie w więzieniu odbudowuje natomiast swój świat na nowo. Kryminalna przeszłość oraz przebyty wypadek samochodowy uświadomiły mu, że życie należy doceniać tu i teraz, a także wykorzystywać jego każdą chwilę. Mężczyzna wkrótce będzie miał okazję poznać kobietę, której zawdzięcza swoje istnienie, nie wie jednak, że jego wybawicielką jest właśnie Tara – to ona uratowała go z tonącego w rzece auta.
Jaką historię tym razem przygotował dla nich los? Czy połączy ON „zimowe serca” głównych bohaterów? Życie potrafi zaskakiwać, szczególnie w Święta Bożego Narodzenia. Ponowne spotkanie Tary i Ericka nie wydaje się być w tej sytuacji przypadkowe…
Love – hate hate – love
Nick Montgomery od lat szczerze nienawidzi Melindy Rourke. Mężczyzna ma ogromny żal do kobiety, że niegdyś, kiedy byli jeszcze nastolatkami, zrobiła z niego idiotę. Niby mogliby żyć z dala od siebie i nie wchodzić sobie w drogę, jednak los ma wobec nich inne plany. Czy tego chcą, czy nie, stają się rodziną, bowiem brat Nicka i siostra Melindy postanawiają się pobrać. Pomimo upływu tak wielu lat, mężczyzna wciąż nie potrafi wybaczyć tego, co zrobiła mu Melinda.
Szybko okazuje się, że ślub ich rodzeństwa to nie najgorsze, co ich spotkało. W rodzinie młodych małżonków dochodzi do tragedii, a Nick i Melinda zostają rodzicami zastępczymi dla dwójki osieroconych dzieci. Czy ludzie, którzy pałają do siebie nienawiścią, będą w stanie zbudować dzieciom kochający dom i podołać tak trudnemu zadaniu, jakim jest rodzicielstwo? Nikt nie oczekuje od nich wzajemnej miłości, z czego Nick jest zadowolony, bo wydaje mu się, że to kompletnie niemożliwe. Czy musiało dojść do tak ogromnej tragedii, aby dwoje ludzi przestało widzieć w sobie jedynie wrogów?
Nie zostawię Cię
Główny bohater, Santo Accardi, to Włoch o temperamencie, który pasuje idealnie do jego narodowości. Zna swoje atuty i ich wpływ na płeć piękną. Wie też, jak je wykorzystać, aby wzbudzić zainteresowanie u kobiet. Niezobowiązujący seks jest w jego życiu normą i codziennością. W sferze zawodowej też nie może narzekać – dobrze prosperująca firma, którą prowadzi, daje mu możliwości, dzięki którym prowadzi beztroskie, barwne życie.
Kolejna bohaterka, Lavender Anna Riss, to asystentka Santo, która zna jego skłonność do romansów i wie, jakie życie prowadzi szef. Początkowo niewzruszona obserwuje sytuację, ale przychodzi moment, kiedy nie jest już w stanie wytrzymać takiej atmosfery w pracy. Kryzys rozpoczyna się, kiedy Santo zaczyna wykorzystywać Lavender do wysyłania kwiatów swoim byłym kochankom.
Jednakże z upływem czasu dzieje się coś niespodziewanego – Lavender, mimo wielu powodów do złości na swojego szefa, nie może poskromić swoich pragnień i ukryć tego, jak ten na nią działa. Rozpoczyna się romans pełen przygód, a fabuła łączy w sobie wątki humorystyczne i iście dramatyczne.
Opisy książek z netu