Tak się zabierałam do pisania, że zrobiła się połowa miesiąca. Dzisiaj wreszcie powiedziałam sobie muszę znaleźć czas na ten wpis bo jeszcze pomyślicie, że szlag mnie trafił. Jednak nie trafił tylko jakoś ten październik tak szybko mija, że brakuje mi czasu. Nadal szukam pracy, miałam ofertę do Berlina i byłam zdecydowana na wyjazd niestety się nie udało. Szukam także na miejscu i już zaczynam składać CV nawet w sklepach chociaż broniłam się przed tym krokiem ale jak mus to mus. Zaczął się sezon na wiązanki na święto zmarłych więc udało mi się zarobić parę dodatkowych złotych bo w tym roku miałam kilku chętnych na wiązanki. Dodatkowo też wpadło trochę grosza za przeróbki krawieckie, na nudę nie narzekam a i trochę z tego korzyści. Wreszcie wszyscy wyzdrowieliśmy bo ponad dwa tygodnie męczyło nas przeziębienie, na szczęście ja przeszłam najłagodniej i najszybciej. Filip po jednym przeziębieniu po kilku dniach załapał drugie a Grzegorz nie mógł się pozbyć uporczywego kaszlu.
Nadal trzymam dietę i muszę przyznać, że jestem z siebie duma, poziom cukru unormował się a na wadze mniej o 10 kilo, już się przyzwyczaiłam do życia bez chleba, makaronu, ziemniaków, ryżu itp. Trochę ciężkie to kombinowanie bo praktycznie codziennie gotuje dwa obiady ale jakoś idzie do przodu, jak widać efekty to aż się człowiekowi chce. Najważniejsze, że czuje się dużo lepiej i mam więcej energii. Oczywiście w każdym wolnym czasie namiętnie czytam kolejne książki w ostatnich dwóch tygodniach przeczytałam kolejne 4 części Sagi o Ludziach Lodu, W tym tygodniu dwie nowości „Królowa balu” – Nana Bekher oraz „Dwie gwiazdki” Katarzyny Bester. Kolejne książki stoją na półce i kilka ebooków.
Coś się dzieje z moim komputerem albo Internet robi mi psikusy bo nie mogę zapiać postu mam nadzieje, że jednak się uda i będę mogła opublikować to co do tej pory napisałam.
Kończę bo boję się, że mi się wszystko wykasuje. Miłego wieczoru
Gratuluję tych minus 10kg 🙂 zrzuciłaś plecak z 10kg cukru który stale nosiłaś 💚
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dziękuję jeszcze daleka droga mam nadzieję że wytrwam
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Powodzenia
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Gratuluje kochana. ❤❤
PolubieniePolubienie
Fajnie Cię znowu widzieć 🙂 Co do pracy to na pewno coś znajdziesz, tylko poszukaj czegoś co nie będzie Cię wypalać, bo zdrowie najważniejsze. Sam powinienem zrzucić kilka kilogramów, ale mam zbyt słabą silną wolę by choćby zacząć 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Obecnie czuje się dużo lepiej myślę, że dieta i spadek wagi dużo mi dał. Wiedziałam od długiego czasu że muszę się wziąć za siebie ale do wszystkiego trzeba dojrzeć tak jest w moim przypadku, najbardziej nie cierpię nacisku. Może kiedyś i ty dojrzejesz do tego żeby zrzucić parę kilo nic na siłę musisz sam chcieć. Mnie zależało na poprawie zdrowia a utrata wagi jest miłym dodatkiem i nie ukrywam że mnie cieszy
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Mój komentarz znikł:(
Gratulacje Kochana. ❤
PolubieniePolubienie
Dziękuję. Pisałaś wcześniej i się nie pojawił? Nie wiem dlaczego? Sprawdzę czy nie dodał się do spam. Wysłałam Ci dwie książki może będziesz miała czas przeczytać. Przesyłam pozdrowienia😘🤗
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Jesteś cudowna. A mi została jeszcze ostatnia do przeczytania z poprzednich, ale radość! ❤
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Znalazłam komentarz poprzedni komentarz w spamie. Książki są super Dwie gwiazdki to trzecia część serii świątecznej Katarzyny Bester, ta druga też super trochę dłuższą ale szybko się czyta mam nadzieje ze będą Ci się podobały
🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Meega ❤❤❤
PolubieniePolubienie
Gratuluję. Szczerze i całego serca.
PolubieniePolubione przez 1 osoba