Jak to zwykle u mnie bywa czas biegnie do przodu, nim się obejrzę kolejny tydzień na boku. Teraz to mam wesoło i teściową i Filipa pod opieką, na chwilę obecną to teściowa jest bardziej sprawna jak Filip. Najgorszy był poniedziałek i pierwsze wstanie z łóżka. Filip niestety ma swoją wagę za nic w świecie nie … Czytaj dalej To znowu ja