Jak już pisałam w środę okazało się, że wyniki krwi teściowej bardzo niskie. Zaraz tego samego dnia przyjęto ją w szpitala na transfuzje krwi. Po podaniu dwóch worków krwi wyniki poprawiły się na tyle, że w czwartek po południu została wypisana do domu, a w piątek pojechaliśmy na tomografie do Bydgoszczy. Tym razem badanie było … Czytaj dalej Jednak się udało