Miałam pisać częściej w rezultacie jest mnie na blogu jeszcze mniej. Dzisiaj wpis nietypowo bo siedzę w poczekalni w Centrum Onkologii i postanowiłam wreszcie dać, że żyje. Poprzedni tydzień od poniedziałku do piątku medycznie: diabetolog, onkologia, szpital, przetoczenie krwi i tak do piątku. W piątek przywiozłam teściową do domu. Dzisiaj znowu onkologia czekamy na pobranie … Czytaj dalej Długa przerwa