Jestem padnięta, biłam się z myślami włączyć laptop i pisać czy może jednak jutro. Mimo zmęczenia postanowiłam to zrobić jednak dzisiaj bo jutro raczej nie znajdę na to czasu. Muszę przyznać, że jeśli chodzi o potrawy wigilijne i nie tylko mam prawie wszystko przygotowane zostały mi tylko ryby do usmażenia i pstrąg do upieczenia w piekarniku. Niestety w tym roku nie będzie karpia – w moim mieście już od tygodnia nie można nigdzie kupić – podobno w tym roku o 30 procent mniej karpia w stosunku do lat poprzednich, trudno przeżyjemy Wigilię bez karpia (ja i tak nie jestem wielką fanką tej ryby, zjem nie mówię że nie ale ja nie ma to nie jest tragedia).
W tym roku menu świątecznym pojawią się nowe potrawy m.in. ciasto sniekers oraz roladki z filetu indyka nadziewane serem i pieczarkami zapiekane w piekarniku w plastrach boczku. A makowiec zwijany w tym roku zrobiony w wyjątkowo prosty sposób. Kupiłam gotową masę makową z bakaliami oraz ciasto drożdżowe takie do pizzy. Rozłożyłam ciasto, położyłam masę, rozłożyłam równomiernie, zwinęłam rulon, upiekłam no i się udało, dużo mniej pracy a efekt taki sam ja przygotowany w sposób tradycyjny



Na jutro zostało sprzątanie, przygotowanie stołu. Chociaż nie mam choinki (w tym roku jakoś wyjątkowo mi jej brakuje, niestety nasza kotka i choinka to masakra, próbowaliśmy max 2 dni i choinka była rozbierana) udało się wprowadzić elementy tworzące nastrój świąteczny.


Dobrej nocy.
Sądząc po tym co pojawia się na Facebooku, to nie tylko u Ciebie nie będzie karpia. W przyszłym roku już w sierpniu trzeba myśleć o rybie, albo od maleńkiego uhodować swoja 🙂 Nie wiem czy planujesz wpis świąteczny, więc na wszelki wypadek już teraz zdrowych, radosnych i spokojnych Świąt Wam życzę.
PolubieniePolubienie
Jeju, a ja wczoraj tyle sie narobilam przy makowcach!!!:)
Pysznie wszystko wygląda.
💟
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Jest na prawdę dobry ja zawsze też robiłam ciasto sama potem tą kasę gotowanie maki mielenie itd. moja mama mi podsunęła ten pomysł bo sama robiła tak w Niemczech i naprawdę super wyszło i jest smaczny polecam piekłam 40 minut w temp. 180 bez termoobiegu
PolubieniePolubione przez 1 osoba
A więc i ja spróbuję, bo na pewno wielkie ułatwienie. dzięki!:)
PolubieniePolubienie