Po wizycie

Nie odzywam się ostatnio zbyt często, ale są takie dni że nawet nie mam czasu włączyć laptop. Gdy już wreszcie mobilizuje się do napisania to zawsze trochę wiadomości się uzbiera.

Wczoraj kolejna wizyta w Centrum Onkologii, odebrałyśmy wyniki oraz wizyta u lekarza. Tomografia komputerowa wykazała dwa duże guzy na wątrobie w lewym i prawym płacie oraz Rezonans głowy wykazał guz w części potylicznej czaszki. Poza tym ogniska zapalne w każdej kości. Lekarz nie był wstanie podjąć samodzielnej decyzji co do dalszego leczenia, nie było chemii ani tabletek. Teściowa dostała tylko antybiotyk i w kolejny wtorek kolejna wizyta i będzie decyzja lekarza co dalej.

Na Mikołajki zrobiłam prezent Filipowi i sobie szyjąc dla niego T-shirt a sobie bluzkę.

W bucie Filip znalazł pieniądze a paczkę ze słodyczami dostał od Grzegorza z pracy. Niestety to już ostatni raz bo skończył 15 lat. Paczka duża, schowałam już na święta, nie będę kupowała więcej słodyczy.

Od kilku dni Filipa bolał ząb, wreszcie udało się umówić go do dentysty, dzisiaj miał wizytę, niestety ząb trzeba było usunąć tylko 330 zł a to dopiero początek ma jeszcze kilka do leczenia. Eliza znowu przeziębiona dzisiaj była u nas, wykorzystałyśmy czas na pieczenie pierniczków. Niestety zapomniałam kupić pisaki do dekoracji i dzisiaj tylko upiekłyśmy a jutro będziemy dekorować.

Czas ucieka jak szalony za moment święta i sylwester, boję się nowego roku, pewnie nie ja jedyna.

Miłego wieczoru

Reklama

3 myśli na temat “Po wizycie

  1. Wieści dotyczące tościowej, najdelikatniej mówiąc, nie za dobre… Onkologiem nie jestem, ale po to tym co piszesz i bez fachowej wiedzy widać że jest źle… Cóż, trzymajcie się i nie poddawajcie.

    Polubienie

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s