Dojechałam. O 7.30 byłam na miejscu wyjątkowo szybko, ale jestem mega zmęczona i do tego strasznie bolą mnie nogi, wysokie siedzenia w tych nowych busach a ja mam krótkie nóżki i chyba dlatego tak bolą. Tym razem obyło się bez niespodzianek. Już od jutra planuję wrócić do regularnego pisania oraz czytania Waszych blogów. Na szczęście Fryderyka dzisiaj już poszła do siebie ja też już jestem wykąpana i za chwilę idę spać.
Dobrej nocy. Ściskam 🤗😗
Odpocznij kochana❤
PolubieniePolubienie
Życzę by ten czas na obczyźnie minął Ci szybko i przede wszystkim spokojnie 🙂
PolubieniePolubienie
Spokojnej nocki
PolubieniePolubienie