Piszę ostatnio tak mało że jak już usiądę i zaczynam pisać nie wiem od czego zacząć i musze sprawdzać o czym pisałam w poprzednim poście bo nie pamiętam :P. Chyba zacznę o tego, że mój Filip jest absolwentem szkoły podstawowej, średnia ocen nie jest rewelacyjna ale też nie jest najgorsza i mam nadzieje, że dostanie … Czytaj dalej Połowa urlopu
Miesiąc: Czerwiec 2021
Zanosi się na deszcz
Wtorek zapowiadał zmianę pogody i faktycznie trochę się zmieniła, słońce przestało tak grzać, ale popadało może 30 minut i zrobiło się parno, od dwóch dni niebo szare powietrze ciężkie a ja jestem nieprzytomna i nic mi się nie chce. W mieszkaniu duchota i w tym momencie człowiek marzy o klimatyzacji. Dzisiaj jak by bardziej niebo … Czytaj dalej Zanosi się na deszcz
30 w cieniu
Jak było zimno i padało to miesiącami a teraz jak grzeje to rozpływam się, żeby tak tłuszcz z brzucha chciał się rozpuścić pod wpływem tych upałów chociaż jeden pożytek byłby z tej pogody 😛 🤣🤣😁😁😂😂. Najchętniej siedziałam bym cały dzień w wodzie ale to wiązało by się wyjściem z domu wolę nie ryzykować Lubię ciepło, … Czytaj dalej 30 w cieniu
Szalony tydzień
Kochani moi pewnie trochę tęsknicie jak też tęsknię, ale mam zwariowany tydzień i nie wyrabiam się w czasie, mam Wam wiele do opowiedzenia. Ostatnie dni jestem tak padnięta że po 22 przykładam głowę do poduszki i mnie nie ma odlot w 5 minut. Postaram się napisać w najbliższych dniach i wszystko opisać co się wydarzyło … Czytaj dalej Szalony tydzień
Po imprezie
Tydzień minął strasznie szybko, nim się obejrzałam już mamy niedzielę i prawie tydzień w domu za mną. Jak to zawsze u mnie bywa pierwszy tydzień pracowity i trzeba zacząć planować kolejny tydzień bo jak zwykle jeszcze trochę pracy mi zostało do zrobienia no i mamie plany się zmieniły i już 21 czerwca wraca do Niemiec … Czytaj dalej Po imprezie
Rodzina zaszczepiona
Wczoraj i dzisiaj u nas dzień szczepień, siostra, mąż, teściowa (2 dawka) i ja wczoraj a dzisiaj Filip. Kolejną dawkę mamy wszyscy 13 lipca. Mnie pierwszą już wczoraj zaczęła boleć ręka a potem i siostrę i męża. Noc była ciężka bo przy każdym przełożeniu na bok czułam ból, już jest dużo lepiej i mam nadzieję … Czytaj dalej Rodzina zaszczepiona
Dałam się ukuć
Dzisiaj miałam pierwszą dawkę szczepienia przeciwko Covid 19, jak na razie czuję się dobrze i nawet ręka mnie nie boli. Przed kolejnym wyjazdem do Niemiec mam termin na 2 dawkę na 13 lipca. Dzisiaj jeszcze jestem trochę zmęczona. Postaram się jutro napisać więcej.
Dojechałam….
Po 21 godzinach podróży, umęczona ale szczęśliwa dojechałam do domu w bardzo szczególnym dniu (co za instynkt z mojej strony) Nie żałujcie sobie kochani. Życzę Wam przyjemnego wieczoru. Odezwę się wkrótce.
Na walizkach
Można powiedzieć, że siedzę na walizkach, gotowa do drogi, powoli zaczynam mieć przed podróżny stres. Jutro wyjazd wieczorem między 19 a 21. Na pewno odezwę się jak dojadę do domu. Nie odzywałam się przez ostatnie dwa dni ale chciałam dokończyć wyszywanie jesieni i dzisiaj skończyłam. Została mi już tylko zima do poprawienia i komplet gotowy, … Czytaj dalej Na walizkach
Nadciąga burza
U mnie upały a co za tym idzie burzę, właśnie jedna nadciąga już ją słyszę jak się zbiera. Strasznie nie lubię i zwyczajnie się boję, no ale taka natura. Jestem na ostatniej prostej, połowa tygodnia za mną, bez większych niespodzianek i raczej spokojnie wiadomo jak to z moją podopieczna jeden dzień lepszy drugi gorszy, ale … Czytaj dalej Nadciąga burza