Mamy 4 niedzielę adwentu, za 4 dni Wigilia. U nas dzisiaj przy niedzieli pracowicie, zaczęło się już wczoraj bo wieczorem zauważyłam, że z w łazience z syfonu cieknie woda a że już było po 21, więc naprawę trzeba było przełożyć na dzień dzisiejszy i akurat dzisiaj ucieszyłam się, że niedziela handlowa bo mąż musiał kupić nową uszczelkę. Ja korzystając z okazji, że Filip umówił się z kolegami na mieście, jak szalona w padałam do jego pokoju na przedświąteczne generalne porządki, właśnie przed chwilą zakończyłam misję porządkową i postanowiłam napisać do Was kilka słów. Mąż uciął sobie poobiednią drzemkę. Planuję jeszcze dzisiaj upiec piernik ale najpierw przerwa na poobiednią kawę.
Pogoda dobijająca cały dzień ciemno, dzisiaj podobno miało wyjrzeć słońce niestety u mnie nie wyjrzało nawet na chwilę, cały czas mam wrażenie, że jest wieczór, trzeba jakoś to przetrwać.
Dzisiaj 10 rocznica śmierci mojej ukochanej babci znalazłam zdjęcie mojej babuni z mały Filipem, Brak mi jej każdego dnia ale takie jest życie.

Miłej niedzieli 🤗
Najważniejsza pamięć…a skoro pamiętacie to duchem będzie z wami. Za chwile i u mnie południowa kawa.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Pamiętamy, miłego popołudnia
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Jeju, taki malusi pyrtek a teraz już prawie że dorosły mężczyzna!
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Czas ucieka, nim się obejrzysz Twoje dziewczyny będą takie panny jak teraz mój Filip
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Ha ha misja porządkowa. Rozumiem Ciebie. A Babunia zawsze w sercu Twoim zostanie.
PolubieniePolubienie
Człowiek po tych przygotowaniach do świąt jest tak padnięty, że nie ma siły się nimi cieszyć 🙂 Ale co począć, przedświąteczne porządki są również naszą tradycją 🙂 Miłego dnia 🙂
PolubieniePolubienie