Pewnie zastanawiacie się dlaczego pieczarkowy, już spieszę z wyjaśnieniem. Moja koleżanka pracuje w hurtowni warzyw i owoców, po świętach zostało im mnóstwo pieczarek, które się nie sprzedały i pytała czy chcę bo szkoda było im wyrzucić, oczywiście z chęcią wzięłam jak się okazało przyniosła mi cała skrzynkę tak "na oko" około 2,5 kg. Wraz z … Czytaj dalej Pieczarkowy dzień